wtorek, 17 maja 2011

Kurczak podany na cukinii

Wreszcie nowy przepis :)
Wczorajsza kolacja upłynęła nam przy Piratach z Karaibów :) Nie możemy się doczekać czwartej części, więc przypominamy sobie poprzednie :) 
Gotowanie, z kolei, odbyło się z zaglądającym do kuchni księżycem w pełni, który rozkojarzał mnie trochę - zamiast zaglądać co się dzieje w garnkach, wyglądałam przez okno :) Ale potrawa udała się całkiem nieźle!


Kurczak podany na cukinii




Składniki:
6 małych cukinii
pierś z kurczaka
4 cebule dymki
ok 40 g kaparów
nieduży pomidor
mozzarella
natka pietruszki
świeża bazylia
czosnek
sól, pieprz


Przygotowujemy kurczaka: odcinamy wszystkie tłuszcze i kroimy w dość cienkie paski długości ok 3 cm. Wkładamy go do marynaty z oliwy, dwóch ząbków czosnku, połowy bardzo drobno pokrojonego pomidora, bazylii, soli i pieprzu i odstawiamy na minimum 20 minut do lodówki. 
Dymki kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na oliwie z odrobiną masła i dwoma pokrojonymi ząbkami czosnku. Kiedy będą zarumienione, dodajemy cukinię - pokrojoną w słupki o długości ok 2, 3 cm. Dusimy ok 20 minut. Dodajemy sól, pieprz, posiekaną natkę pietruszki i wciskamy trzy ząbki czosnku. Kapary płuczemy w letniej wodzie i dodajemy do cukinii. Dalej dusimy, jeszcze jakieś 15 minut. Po upływie tego czasu dodajemy pokrojoną w kostkę mozzarellę - mieszamy delikatnie i trzymamy na ogniu najdłużej pięć minut - tak, żeby ser nie rozpuścił się całkiem.
W międzyczasie, przyrządzając cukinię, podsmażamy kurczaka. 
Układamy kawałki kurczaka na cukinii i podajemy z ryżem! Możemy oczywiście zrobić wersję wegetariańską - bez kurczaka :)
Smacznego!

wtorek, 10 maja 2011

Pomajówkowe tagliatelle

I znów zaniedbałam gotowanie :(  
Wiosenne wyjazdy i ogólny wiosenny harmonogram, jeszcze nieuporządkowany, odciągają mnie ostatnio od kuchni. Dochodzą do tego moje nowe fascynacje, które pochłaniają sporo czasu i rozpoczęcie sezonu imprezowego, co równa się z tym, że M wyjeżdża co chwila, więc nie mam 'testera'...
Któregoś z niedawnych wieczorów udało mi się jednak przyrządzić coś, czego nigdy wcześniej nie robiłam. Tagliatelle z grzybami leśnymi. Kolejny prosty i szybki przepis. I bardzo miły wieczór po powrocie z majówki :)


Tagliatelle z grzybami leśnymi






Składniki:
2 cebule (czerwona + zwykła)
250g mrożonych podgrzybków
śmietana 22%
rama cremfine do gotowania
czosnek ( 6-8 ząbków )
duży pęczek pietruszki
sól, pieprz
oliwa
makaron tagliatelle


Dwa ząbki czosnku kroimy na spore części i podsmażamy na oliwie. Cebule kroimy w drobną kostkę, dodajemy do czosnku, kiedy już będzie lekko  przyrumieniony. Solimy i pieprzymy, ale nie za bardzo. Najlepiej stopniowo w trakcie gotowania dodawać przyprawy.
Rozmrożone grzyby kroimy w plasterki i dorzucamy do cebuli. Dodajemy część posiekanej pietruszki i kilka zgniecionych ząbków czosnku (tu podobnie jak z solą i pieprzem - stopniowo podczas całego procesu gotowania). Po około 20 minutach dodajemy dwie łyżki śmietany 22 % i jedną łyżkę cremfine. Dusimy kolejne 20 minut i podajemy z ugotowanym makaronem tagliatelle :) 
Smacznego!!